KONSUMENT UWOLNIONY OD ŁUPIEŻCZYCH KOSZTÓW POŻYCZKI

Sąd Rejonowy w Działdowie (sygn. I C 5/17) wyrokiem z dnia 22 lutego 2018 r. uznał za abuzywne postanowienia umowy pożyczki zredagowanej przez firmę pożyczkową Profi Credit Polska SA, w części dotyczących kosztów tej umowy, w efekcie czego zamiast dochodzonych przez firmę prawie 15 tys. zł, Sąd zasądził na jej rzecz jedynie 3.100 zł tytułem zwrotu reszty niespłaconego kapitału. To kolejny wyrok, w którym sąd powszechny chroni konsumenta przed łupieżczymi kosztami pożyczkodawców.

Stan faktyczny w sprawie wyglądał następująco. Klient potrzebował gotówki w wysokości 4,5 tys. zł. Złożył aplikację przez internet, skontaktował się z nim przedstawiciel firmy, który po pewnym czasie zjawił się w miejscu pracy konsumenta i zaprosił go do swojego samochodu, gdzie wręczył do podpisu stos dokumentów. Co istotne – wbrew postanowieniom ustawy o kredycie konsumenckim, klientowi przed podpisaniem umowy nie udostępniono na trwałym nośniku informacji o warunkach udzielanej pożyczki. Klient otrzymał fizycznie 4,5 tys. zł, ale z podpisanych dokumentów wynikało, iż całkowita kwota do zapłaty wynosiła 13.440 zł. Na tę kwotę składało się 4.500 zł tytułem kapitału, 7.148 zł jako prowizja o umowy ubezpieczenia na życie, 868 zł jako prowizja przygotowawcza i 924 zł jako wynagrodzenie umowne. Klient spłacił kilka rat, łącznie 1.400 zł, później z powodów trudności finansowych nie zapłacił kolejnych dwóch rat, w efekcie czego firma pożyczkowa wypowiedziała umowę pożyczki i wystąpiła do sądu z pozwem o zapłatę 14.638 zł.

Sąd po przeprowadzeniu postępowania dowodowego uznał postanowienia dotyczące kosztów za abuzywne, jako rażąco wygórowane, nie znajdujące żadnego uzasadnienia ekonomicznego. W szczególności uznał za sprzeczne z dobrymi obyczajami i interesem konsumenta koszty prowizji umowy ubezpieczenia (7.148 zł), która była wyższa niż kwota samej pożyczki. Sąd uznał, iż ta prowizja w istocie stanowi dodatkowe wynagrodzenie firmy pożyczkowej a na klienta przerzucono całkowicie ryzyko związane z pożyczką. Także za nadmiernie wygórowane Sąd uznał koszty w postaci prowizji przygotowawczej i wynagrodzenia umownego. W efekcie podjętych rozważań Sąd uznał, iż postanowienia dotyczące kosztów nie wiążą klienta wobec czego jest on zobowiązany jedynie do zwrotu kapitału 4.500 zł i po zaliczeniu dokonanej już spłaty w wysokości 1.400 zł, Sąd zasądził na rzecz firmy pożyczkowej 3.100 zł, co zresztą było zgodne z wolą konsumenta, który na rozprawie wskazał, iż nie zamierza uwalniać się od obowiązku zwrotu kapitału. Ponadto Sąd zasądzoną kwotę rozłożył na raty w wysokości ok. 300 zł miesięcznie mając na uwadze sytuację majątkową konsumenta.

Firma pożyczkowa złożyła apelację, ale co ciekawe zaskarżyła wyrok wyłącznie w części oddalającej pozew o zapłatę prowizji przygotowawczej i wynagrodzenia umownego (łącznie co do kwoty 1.792 zł), rezygnując z walki o prowizję z tytułu umowy ubezpieczenia (7.148 zł), w pewnym sensie potwierdzając rozważania Sądu w tym zakresie i przyjmując zapewne niewielkie szanse w postępowaniu odwoławczym co do uzyskania tego elementu wynagrodzenia.

Oznacza to, iż w toku postępowania sądowego wywołanego pozwem pożyczkodawcy udało się uwolnić klienta od znacznych, rażąco wygórowanych kosztów i w najgorszym wypadku (tj. w przypadku uwzględnienia apelacji) będzie on zobowiązany do zwrotu ok. 5 tys. zł ale już nie 15 tys. zł, jak pierwotnie domagała się firma pożyczkowa.

By | 2018-06-08T20:31:20+02:00 '8 czerwca, 2018'|Bez kategorii|